Izba Pamięci Męczenników

logo izby Męczenników

Izba Pamięci Męczenników

…za szczególną powinność naszego pokolenia w Kościele uważam zebranie wszystkich świadectw o tych, którzy dali życie za Chrystusa…są to często męczennicy nieznani, jak gdyby żołnierze wielkiej sprawy Bożej…

                                                                                                        Jan Paweł II 

Bydgoszcz 7 czerwiec 1999 r.

Portret ks. kan. Józefa Schulza w nowym blasku

Portret ks. kan. Józefa Schulza w nowym blasku

Po ponad 4 miesiącach powrócił do Izby Pamięci Męczenników portret ks. kan. Józefa Schulza, przedwojennego proboszcza Bydgoskiej Fary. Obiekt znajdowała się w toruńskiej pracowni konserwatorskiej Kannenberg. Obraz został namalowany w 1933 roku, jako prezent od rodzeństwa dla ks. Szulca z okazji 25 rocznicy święceń kapłańskich. Po konserwacji obraz nabrał nowego blasku, jaśniejszych kolorów, a dodatkowo nowa rama jeszcze bardziej podkreśla walory artystyczne dzieła.

Ks. kan. Józef Schulz ur. się 3 lutego 1884 roku w Kwasutach. Jego rodzicami byli Andrzej i Wiktoria z domu Domagalska. Uczęszczał do szkoły powszechnej w Sarbinowie oraz do gimnazjum w . Wstąpił do seminariach duchownych w  Gnieźnie, gdzie 9 lutego 1908 roku przyjął święcenia kapłańskie.

W latach 1908–1916 był wikariuszem w Ostrzeszowie. W 1916 został przeniesiony do Poznania, gdzie objął stanowisko dyrektora, a później sekretarza generalnego Katolickiego Związku Kobiet. W 1919 roku brał udział w powstaniu wielkopolskim, pełniąc funkcje duszpasterskie. 21 grudnia 1931 roku został mianowany proboszczem parafii pw. św. Marcina i Mikołaja w Bydgoszczy. Rok później mianowano go również inspektorem nauki religii w bydgoskich szkołach powszechnych.

W chwili wybuchu II wojny światowej nie skorzystał z propozycji ewakuacji i pozostał w Bydgoszczy. 7 września 1939 roku ks. Schulz został aresztowany, maltretowany, a następnie, 21 września, przetransportowany do obozu koncentracyjnego w Dachau, a 26 września do obozu w Buchenwaldzie. Był w szczególny sposób bity i prześladowany, gdyż uznawano go niesłusznie za jednego z odpowiedzialnych za „krwawą niedzielę bydgoską”. Osadzono go w bunkrze, gdzie zmarł 30 marca 1940 roku.